Na ul. Jana Pawła II w Lęborku (droga krajowa nr 6) wywrócił się do rowu ciągnik siodłowy z naczepą załadowany piwem. Do zdarzenia doszło wczoraj (30 lipca) parę minut po godz. 23.00. Na szczęście nic nikomu się nie stało, nawet skrzynki z piwem nie zostały mocno uszkodzone.
Pojazdem marki MAN kierował 64-letni mężczyzna. Można powiedzieć, że sam nawarzył sobie piwa. Jak wyjaśniał policjantom, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, po prostu przysnął i auto zjechało na pobocze, po czym przewróciło się. Kierowcę TIR-a ukarano mandatem w wysokości 400 zł i 6 pkt karnych.
– Na szczęście cały towar pozostał w naczepie, tylko nieznaczna jego część wypadła do rowu – mówi asp. Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy w KPP Lębork. – Zabezpieczeniem i uprzątnięciem terenu, oraz przeładunkiem towaru musiała zająć się firma, do której należał ten pojazd ciężarowy.
Chociaż policja nie zabezpieczała towaru, bo nie zagrażał on bezpieczeństwu w ruchu drogowym, nikt na szczęście nie połakomił się na „chmielowy trunek”. Dzisiaj, w większości ocalały ładunek, przeładowano do innego samochodu.
rak
