Trzy miesiące tymczasowego aresztu – to środek zapobiegawczy, jaki zastosował sąd wobec 20-letniego mieszkańca gminy Nowa Wieś Lęborska. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów po tym, jak wszczął w domu awanturę i zaatakował swoich rodziców, raniąc ich ostrym przedmiotem. Na szczęście obrażenia, jakich pokrzywdzeni doznali, nie zagrażają ich życiu.
W czwartek po południu, 13 listopada, policjanci zostali skierowani do jednego z domów na terenie gminy Nowa Wieś Lęborska. Ze zgłoszenia wynikało, że znajduje się tam młody mężczyzna, który zranił nożem swojego ojca i stanowi zagrożenie dla pozostałych domowników. O tym zdarzeniu informowaliśmy już w piątek:
– Mundurowi niezwłocznie pojechali pod wskazany adres, ale gdy dotarli na miejsce, sprawcy już nie było – mówi st. asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. – Okazało się, że w wyniku szarpaniny, jaka wywiązała się między 20-latkiem i jego ojcem, ranna została też matka sprawcy. Oboje pokrzywdzeni (mężczyzna z urazem głowy i nadgarstka oraz kobieta z urazem ręki) zostali przewiezieni do szpitala. Na szczęście nie odnieśli obrażeń, które mogłyby zagrażać ich życiu i jeszcze tego samego dnia opuścili szpital.
Policjanci zabezpieczyli dwa noże, którymi najprawdopodobniej posłużył się sprawca, ustalili rysopis 20-latka i rozpoczęli jego poszukiwania. Niespełna dwie godziny później, w odległości kilku kilometrów od miejsca zdarzenia, policjantki z patrolu zauważyły idącego drogą mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi poszukiwanego i sprawdziły jego tożsamość. Potwierdziły, że to 20-letni uciekinier i zatrzymały go. W chwili zatrzymania mężczyzna miał w organizmie prawie promil alkoholu. Pobrana została też od niego krew do badań na zawartość środków odurzających.
– Następnego dnia, gdy 20-latek wytrzeźwiał, policjanci doprowadzili go do prokuratury – informuje st. asp. Marta Szałkowska. – Tam mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu obojga rodziców oraz usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego ojca. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania zatrzymanego. W związku z tym mężczyzna jeszcze tego samego dnia stanął przed sądem, który przychylił się do wniosku prokuratora. 20-latek spędzi w areszcie najbliższe trzy miesiące.
Źródło/Zdjęcia/Wideo: Komenda Powiatowa Policji w Lęborku









