W piątkowy wieczór, 31 października, w wigilię uroczystości Wszystkich Świętych, odbył się Bal Wszystkich Świętych zorganizowany przez franciszkanów z sanktuarium św. Jakuba Apostoła w Lęborku. Po mszy świętej dzieci w przebraniach świętych wyruszyły w radosnym korowodzie ulicami miasta w kierunku auli „Mechanika”.
Bal Wszystkich Świętych rozpoczął się od mszy św. o godz. 16:00 w kościele św. Jakuba Apostoła, którą odprawił o. Damian Basarab. W lęborskim sanktuarium zgromadziły się dzieci i młodzież ze szkół podstawowych przebrane za świętych lub błogosławionych Kościoła katolickiego, którym towarzyszyli rodzice.
Inicjatorem Balu Wszystkich Świętych w Lęborku był franciszkanin o. Mateusz Świętosławski. Zaangażowały się także osoby świeckie. Był to drugi z rzędu bal, wcześniej miał kilkuletnią przerwę spowodowaną m.in. pandemią koronawirusa, a później ciężko było to wydarzenie reaktywować. Wszyscy, którzy chcieli mogli zapisać się i przyjść, tak jak to było ogłaszane w ogłoszeniach duszpasterskich.
Tak było na Balu Wszystkich Świętych w 2024 roku:
Franciszkanin o. Damian Basarab opowiada o Balu Wszystkich Świętych w Lęborku [ZDJĘCIA / WIDEO]
Dzieci i ich rodzice musieli wykazać się kreatywnością i inwencją twórczą, a przebrania świętych były różnorodne. Było dużo aniołów, była Matka Najświętsza, Maria Magdalena, św. Józef, św. Jan, św. ojciec Pio, św. Filip Neri, św. Kinga, a nawet św. Apolonia.
Po mszy św., o godz. 17:00, wszyscy wyruszyli w radosnych korowodzie z relikwiami świętych z sanktuarium, przez plac Pokoju i ul. Staromiejską w kierunku auli ZSMI, gdzie do godziny 20:00 trwał bal na którym było około sześćdziesięcioro dzieci, a wraz z rodzicami i opiekunami w wydarzeniu uczestniczyło około dwustu osób.
W trakcie pochodu nie zabrakło pięknie śpiewanych pieśni przy akompaniamencie gitary, na której grał o. Mateusz Świętosławski. Można było usłyszeć słynny utwór Arki Noego „Święty uśmiechnięty (Taki duży, taki mały)” oraz „Wiem, że moje imię jest dla Ciebie ważne”.
W programie balu znalazły się muzyka, tańce, gry, zabawy i konkursy z nagrodami. Był też wspólny stół i poczęstunek. Głównym punktem był konkurs na króla i królową balu – w tym roku w nowej formie. Każde wcześniej zgłoszone dziecko zaprezentowało swoją postać podczas pokazu mody świętych. W czasie, gdy uczestnik przechodził po wybiegu, lektor odczytywał nadesłany wcześniej opis postaci przygotowany w formularzu zgłoszeniowym.
– Bal Wszystkich Świętych ma charakter religijny – mówią franciszkanie. – Choć w formie przypomina bal czy zabawę taneczną, jego duch i cel są zupełnie inne. Nie chodzi tylko o rozrywkę, ale o radość płynącą ze świętości, wspólnoty i wiary. To czas modlitwy, wdzięczności i inspiracji życiem świętych – ludzi, którzy pokazują, że świętość jest możliwa także dziś. Nasz bal to radosne świętowanie dobra, wiary i piękna życia z Bogiem.
Jury oceniało kreatywność i staranność stroju, sposób prezentacji na wybieg, nadesłany opis postaci – krótki, ale rzetelny, ciekawy i błyskotliwy. Opis zawierał takie informacje jak: imię świętego, kim był lub była, czym zasłynął lub zasłynęła, komu patronuje oraz cytat lub motto świętego, jeśli jest dostępne.
– W tym roku głównym patronem balu został Carlo Acutis (1991 – 2006) młody świadek wiary. Przez cały październik towarzyszył nam podczas nabożeństw różańcowych. Poznawaliśmy jego życie, pasję do eucharystii i niezwykłą, a jednak całkiem zwyczajną drogę do świętości – mówią lęborscy franciszkanie.
Przypomnijmy, że 7 września 2025 r., podczas uroczystej mszy świętej na placu świętego Piotra w Watykanie, bł. Carlo Acutis razem z bł. Pier Giorgio Frassatim został przez papieża Leona XIV, po raz pierwszy od początku jego pontyfikatu, włączony w poczet świętych Kościoła katolickiego oraz jako pierwszy milenials wyniesiony do chwały świętych.
W piątek radosny Bal Wszystkich Świętych w Lęborku [ZDJĘCIA / WIDEO]






























































































Te zdjęcia to były zrobione starą suszarką do włosów?