Do nietypowego zatrzymania doszło w Dziechnie, gdzie policjanci skontrolowali kierowcę volkswagena za przekroczenie prędkości. Mundurowi postanowili też sprawdzić 25-letnią pasażerkę, która udawała, że śpi. Liczyła na to, że uniknie legitymowania. Okazało się, że była poszukiwana listem gończym za oszustwa, a od siedmiu miesięcy ukrywała się przed wymiarem sprawiedliwości. Sąd skazał ją na pół roku więzienia. Kobieta została już przewieziona konwojem do zakładu karnego.
Do zdarzenia doszło w środę, 15 października, w godzinach południowych w miejscowości Dziechno w gminie Cewice. Policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierowcę volkswagena passata za przekroczenie dozwolonej prędkości o kilka kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym.
– Funkcjonariusze sprawdzili dane kierowcy w policyjnych systemach informacyjnych i pouczyli go za popełnione wykroczenie – mówi st. asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. – Następnie postanowili sprawdzić kim jest młoda kobieta, śpiąca na miejscu pasażera, która jak się później okazało tylko udawała, że zmorzył ją sen. Liczyła na to, że policjanci „odpuszczą” legitymowanie jej osoby. Nic z tego. Mundurowi przyjrzeli się jej dokładnie i rozpoznali w niej poszukiwaną listem gończym 25-letnią lęborczankę.
Kobieta, która została skazana przez sąd na karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo oszustwa, od marca ukrywała się przed wymiarem sprawiedliwości.
Policjanci zatrzymali poszukiwaną 25-latkę. Dziś kobieta została przewieziona konwojem do zakładu karnego.