Czy w Lęborku zostanie wprowadzony nocny zakaz sprzedaży alkoholu? Władze miasta zastanawiają się nad tym, gdyż w wielu polskich miastach funkcjonują już przepisy ograniczające sprzedaż alkoholu w godzinach nocnych. Co więcej przynoszą efekty, np. w Słupsku według policji od czasu wprowadzenia nocnej prohibicji jest bezpieczniej.
Celem działania jest najczęściej poprawa bezpieczeństwa i porządku publicznego, a także zmniejszenie liczby interwencji związanych z zakłócaniem ciszy nocnej, bójek czy spożywania alkoholu w miejscach publicznych.
Urzędnicy lęborskiego ratusza przyznają, że temat był już poruszany na poziomie samorządowym podczas obrad Komisji Polityki Społecznej Rady Miejskiej. Jak jednak zaznaczono, wymaga to dogłębnej analizy.
– Z zainteresowaniem obserwujemy doświadczenia innych samorządów, które wprowadzają różne rozwiązania mające na celu poprawę bezpieczeństwa i porządku publicznego – mówi Sławomir Tutakowski, sekretarz miasta Lęborka. – Każde potencjalne rozwiązanie w tym zakresie wymaga wnikliwej analizy oraz szerokich konsultacji społecznych, aby najlepiej odpowiadało na potrzeby lokalnej społeczności. Rozmawiamy o tym z policją, strażą miejską oraz innymi instytucjami. Temat ograniczenia nocnej dostępności alkoholu w placówkach handlowych był omawiany też na Komisji Polityki Społecznej Rady Miejskiej Lęborka. Zbieramy opinie w tej sprawy i analizujemy świeże doświadczenia z innych samorządów.
Komenda Powiatowa Policji w Lęborku, poinformowała nas, że nie uczestniczy w publicznych debatach dotyczących tworzenia prawa, lecz zajmuje się jego egzekwowaniem. Jednak – jak poinformowano w odpowiedzi na zapytanie – Komendant Powiatowy może przedstawić stanowisko w sprawie ewentualnego wprowadzenia nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w powiecie lęborskim, jeśli władze samorządowe wystąpią z takim wnioskiem.
Wprowadzenie ograniczeń w nocnej sprzedaży alkoholu nie należy do decyzji łatwych ani jednoznacznych. Z jednej strony może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa i ograniczenia uciążliwych zachowań, z drugiej – budzi pytania o skuteczność oraz wpływ na lokalnych przedsiębiorców.