Jeden z pracowników budowy nowej linii kolejowej w Pogorzelicach znalazł skorodowany niewybuch, który prawdopodobnie pochodzi z czasów II wojny światowej.
We wtorek, 29 lipca po godzinie 16:00 jeden z pracowników natknął się na skorodowany niewybuch. Znalezisko zgłosił na policję.
– Na miejsce niezwłocznie zostali skierowani policjanci, w tym funkcjonariusze z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego – mówi st. asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy KPP w Lęborku. – Mundurowi wstępnie określili, że skorodowany przedmiot to granat moździerzowy kal. 82 mm, pochodzący najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej i zabezpieczyli zagrożone miejsce. Wojskowy patrol saperski podjął niewybuch dziś rano, około godziny 8:00.
Policja apeluje o ostrożność w przypadku znalezienia podobnych przedmiotów.
– Niewybuchy mogą być śmiertelnie niebezpieczne – mówi st. asp. Marta Szałkowska. – Pozostałości z okresu wojny, mimo tego, że od wielu lat znajdują się głęboko w ziemi, nadal mogą stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi. W takich sytuacjach należy zachować bezpieczną odległość, nie dotykać znaleziska, oznaczyć miejsce i niezwłocznie zawiadomić odpowiednie służby.
Czytaj też: