W tym oku nie będzie tradycyjnego zlotu Jakubów podczas Jarmarku św. Jakuba w Lęborku. Powodem jest utrzymująca się na stałym, niezbyt wysokim, poziomie liczba uczestników i chęć stworzenia atrakcji angażujących liczniejszą grupę osób.
Zlot Jakubów towarzyszył Jarmarkom przez wiele lat. W zeszłym roku organizowany był po raz szesnasty.
– Tegoroczny Jarmark św. Jakuba został przeformatowany i zawiera nowe elementy mające go uatrakcyjnić – mówi Janusz Pomorski, kierownik Referatu Promocji i Kultury Urzędu Miejskiego w Lęborku. – Dokonaliśmy analizy wieloletniego programu Jarmarku i go skorygowaliśmy. Formuła Zlotu Jakubów się wyczerpała, liczba uczestników stała w miejscu, więc siły i środki wkładane w jego organizację przesunęliśmy na działania z których może skorzystać o wiele liczniejsza grupa gości Jarmarku. Przyśpieszyliśmy godzinę Ulicznego Biegu św. Jakuba tak aby mogły szybciej wystąpić gwiazdy jak Sarsa i Baranovski. Dzięki temu na scenie możemy zobaczyć dwie duże gwiazdy.
Władze miasta zapewniają, że atrakcji na Jarmarku św. Jakuba nie zabraknie. W tym roku organizatorzy przygotowali nie tylko bogaty program koncertów, ale również wiele atrakcji towarzyszących dla całych rodzin. Nowe pomysły, więcej wydarzeń i dwie sceny – wszystko po to, by mieszkańcy i turyści mogli w pełni poczuć atmosferę święta miasta.
Całkowitą nowością w tym roku organizowany jest również Średniowieczny Jarmark św. Jakuba.
Czytaj też: