W najbliższą sobotę, 14 czerwca, podczas gali XTB KSW 107 w Ergo Arenie na granicy Gdańska i Sopotu dojdzie do walki w wadze półśredniej pochodzącego z Lęborka Mateusza Pawlika (5-2, 1 KO, 1 Sub) z Wiktorem Zalewskim (7-1, 6 KO) – numerem osiem rankingu tej kategorii w KSW. Dla lęborczanina będzie to debiut w okrągłej klatce KSW.
Pochodzący z Lęborka 32-letni Mateusz Pawlik na zawodową drogę przez świat MMA wszedł w 2018 roku. Do dziś stoczył siedem pojedynków i pięć z nich wygrał. Dwa razy zwyciężał przed czasem – raz przez nokaut, a raz przez poddanie. Do tej pory rywalizował między innymi pod skrzydłami organizacji Armia Fight Night. Walczył również zawodowo w kickboxingu, gdzie stoczył dwa pojedynki i oba wygrał. Ostatni raz w klatce MMA zawalczył w lutym zeszłego roku, wygrał i jest dziś na fali trzech triumfów z rzędu. Mateusz na co dzień trenuje w klubie Mighty Bulls Gdynia i jest również żołnierzem zawodowym 1. Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego im. gen. Jerzego Jastrzębskiego.
Do sobotniej walki w Ergo Arenie pozostały już tylko trzy dni. Jak się czujesz i jak wyglądały przygotowania?
– Czuję się wyśmienicie, a ostatni tydzień przed walką to jest już głównie robienie wagi do kategorii 77 kg, w której startuję. Przygotowana były bardzo udane, wykorzystałem swój urlop wypoczynkowy, a przypomnę, że jestem też żołnierzem zawodowym w 1. LBZ i łączę pracę w wojsku z moją pasją, którą jest zawodowe MMA. Ponadto jestem instruktorem walki w bliskim kontakcie. Moja praca sprawia mi wielką przyjemność. A wracając do przygotowań to przede wszystkim odbyło się bez kontuzji, co jest najważniejsze. Bardzo ciężko trenowałem w najlepszym klubie w Polsce Mighty Bulls Gdynia. Przygotowania podczas urlopu sprawiły mi wielką radość, bo robię to co kocham. Treningi na macie są moją pasją, to lubię najbardziej robić.
To będzie twoja ósma zawodowa walka w MMA i jednocześnie debiut w federacji KSW. Czy można powiedzieć, że właśnie spełniasz swoje marzenia?
– Marzyłem o tym, moje marzenie stało się faktem, spełniłem je, z czego się bardzo cieszę. Teraz chciałbym się bardzo dobrze zaprezentować podczas sobotniej gali, bo to nie będzie tylko jedna walka, tylko mam kontakt na kilka walk. Fajnie, że walczę blisko swojego miasta Lęborka, a także Gdyni, bo na co dzień trenuję w Mighty Bulls Gdynia.
Z Lęborka do Gdańska jest niedaleko. Czy będziesz miał duże wsparcie fanów na trybunach w Ergo Arenie?
– Jest bardzo duże zainteresowanie moją walką, sprzedałem ponad 300 biletów moim kibicom, więc będę miał bardzo duże wsparcie z Lęborka. Kibice przyjadą mnie dopingować, a ja dam z siebie wszystko, by moja ręka powędrowała ku górze w geście zwycięstwa. Jestem, przygotowany na walkę z Wiktorem i na pewno zaskoczę wszystkich swoją dyspozycją, bo jeszcze nigdy w życiu nie byłem w tak dobrej formie i nie poświęciłem się tak bardzo. Zadbałem o kondycję fizyczną, trening na macie, fizjo, trening motoryczny, odpowiednią suplementację i regenerację. Nie mogę się doczekać walki. To już za trzy dni
Czy odczuwasz presję przed walką?
– Presji nie ma, bo mam już 32 lata i jestem starszy od mojego przeciwnika, Wiktora Zalewskiego, który w tym roku dopiero skończy 26 lat. Doświadczenie w zawodowym sporcie mamy podobne, bo podobna liczba walk, ale ja jestem bardziej doświadczony życiowo. Czekałem bardzo długo, żeby moja kariera właśnie tak przebiegała, aby piąć się coraz wyżej i zawalczyć w największej organizacji w Europie, jaką jest federacja KSW.
Jakie są twoje przewidywania? Jak ta walka może się potoczyć?
– Jestem „czarnym koniem” tego starcia. Zaskoczę wszystkich. Pokaże całemu światu, do czego jestem zdolny w tym MMA. Mam teraz swój najlepszy czas – 32 lata to jest najlepszy wiek jeśli chodzi o mentalność i fizyczność zawodnika i ja też to czuję. Dojrzałem do tego, mam wspaniałą rodzinę, pracę i teraz czas, by osiągać sukcesy w KSW. Jestem wysoko w karcie meczowej jak na debiutanta, a zawodnik, z którym będę walczył jest zawodnikiem rankingowym. Dla niego to będzie piąta walka w federacji KSW. Ja jeszcze nie jestem notowany, to będzie mój debiut. Obiecuję, że się nie poddam i tak jak zawsze będę walczył do utraty tchu.
Czy chciałbyś komuś szczególnie podziękować przed walką?
– Tak, chciałbym podziękować swoim przełożonym z wojska, z 1. Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego za to, że pozwalają mi łączyć pracę z moją pasją. Dziękuję też mojej rodzinie, która bardzo mnie wspiera oraz kibicom, którzy będą w hali oraz tym, którzy będą oglądali galę w Canal+.
Dziękuję za rozmowę.
***
Przypomnijmy, że przeciwnik Mateusza Pawlika to Wiktor Zalewski (ur. 16 października 1999 r. w Płocku), który wejdzie do okrągłej klatki po raz piąty w karierze. Ostatni raz rywalizował w niej podczas gali XTB KSW 100, ale musiał wówczas uznać wyższość Andrzeja Grzebyka. Była to pierwsza przegrana w karierze Zalewskiego. Wcześniej stoczył siedem walk i wszystkie wygrał. Sześć razy posyłał rywali na deski, a cztery starcia zakończył już w pierwszej rundzie. W okrągłej klatce pokonał Roberta Maciejowskiego, Kacpra Koziorzębskiego i Adriana Zielińskiego. Zalewski rywalizuje zawodowo od 2021 roku. Przed rozpoczęciem profesjonalnej kariery z sukcesami walczył też amatorsko. Na swoim koncie ma również grapplingowy tytuł mistrza Polski ADCC z 2021 roku.
XTB KSW 107 karta walk – sobota, 14 czerwca, Ergo Arena na granicy Gdańska i Sopotu
Walka wieczoru: walka o pas mistrzowski wagi ciężkiej KSW | Main event: KSW Heavyweight Championship Bout:
- 120,2 kg/265 lb: Phil De Fries #C (26-6, 1NC, 7 KO, 14 Sub) vs. Arkadiusz Wrzosek #3 (6-0, 4 KO, 1 Sub)
Karta główna | Main card
Walka o pas kategorii koguciej | KSW Bantamweigh Championship Bout:
- 61,2 kg/135 lb: Sebastian Przybysz #C (13-4-1, 5 KO, 4 Sub) vs. Oleksii Polishchuk #3 (13-5, 3 KO, 7 Sub)
- 93 kg/205 lb: Damian Piwowarczyk #3 (9-4, 5 KO, 3 Sub) vs. Cedric Lushima (6-0, 2 KO, 3 Sub)
- 70,3 kg/155 lb: Roman Szymański #5 (17-9, 4 KO, 4 Sub) vs. Kacper Formela #3 FW (18-5, 7 KO, 3 Sub)
- 77,1 kg/170 lb: Wiktor Zalewski #8 (7-0, 6 KO) vs. Mateusz Pawlik (5-2, 1 KO, 1 Sub)
- 65,8 kg/145 lb: Damian Stasiak #9 (14-10, 1 KO, 11 Sub) vs. Michał Domin #10 (7-3, 3 KO, 2 Sub)
- 61,2 kg/135 lb: Islam Djabrailov #4 (11-5, 2 KO, 4 Sub) vs. Marcello Morelli (6-3, 4 KO, 1 Sub)
Darmowe walki na kanale YouTube KSW oraz YouTube CANAL+ SPORT POLSKA | Free prelims fights:
- 61,2 kg/135 lb: Kamil Szkaradek (5-1, 1 KO, 1 Sub) vs. Kenji Bortoluzzi (11-6, 2 KO, 5 Sub)
- 70,3 kg/155 lb: El Hadji Ndiaye (6-3, 1 KO) vs. Wojciech Kawa (8-3, 6 KO)
Bilety są dostępne na eBilet.pl
Czytaj też:
Fot. Facebook / Mateusz Pawlik / Źródło: kswmma.com