Wraz z upływem lat nasze narządy przestają pracować tak sprawnie jak wcześniej, metabolizm zwalnia i przybywa nam dodatkowych kilogramów. Dlatego kiedy przekraczamy wiek 40 lat, w trosce o własne zdrowie powinniśmy bardziej zwracać uwagę na to, jakie produkty spożywcze znajdują się w naszym codziennym jadłospisie. Poniżej krótki przewodnik po produktach, z których lepiej zawczasu zrezygnować…
Słodzone napoje gazowane – tego rodzaju produkty w większości przypadków zawierają znaczne ilości cukru i innych szkodliwych substancji. Regularne sięganie po napoje gazowane dostarcza do naszego organizmu pustych kalorii, a także wpływa niekorzystnie na pracę układu sercowo-naczyniowego, jelit, żołądka, wątroby i trzustki.
Alkohol – Światową Organizację Zdrowia (WHO) od dawna ostrzega przed destrukcyjnym wpływem napojów alkoholowych na naszą kondycję zdrowotną. Dotyczy to nie tylko osób, które ukończyły 40 rok życia, ale każdej grupy wiekowej. Nadmierne spożywanie alkoholu zwiększa ryzyko rozwoju poważnych chorób wątroby, nowotworu krtani, trzustki, prostaty, jelit, żołądka i piersi.
Jogurt – jogurt pitny jest naturalnym probiotykiem, który wpływa pozytywnie na kondycję naszych jelit. Niestety, wiele z nich zawiera duże ilości cukru i kalorii. Dlatego przed wyborem jogurtu powinniśmy dokładnie zapoznać się z jego składem umieszczonym na opakowaniu.
Napoje energetyczne – energetyki to popularny zamiennik kawy, który chętnie spożywają osoby w każdym wieku. Zanim jednak sięgniemy po ten pobudzający napój, pamiętajmy, że znajdziemy w nim nie tylko kofeinę, ale również sporo cukru. Tego typu trunki są szkodliwe zwłaszcza dla osób po 40-stce. Napoje energetyczne wywołują skoki ciśnienia tętniczego, przyczyniając się tym samym do zawału serca i udaru mózgu.
Herbata odchudzająca – pijąc herbatę odchudzającą, chcemy podkręcić swój metabolizm i szybciej pozbyć się zbędnych kilogramów. Warto jednak mieć na uwadze, że tego rodzaju mikstury usuwają z organizmu nie tylko zbędne produkty przemiany materii i toksyczne substancje, ale również cenne sole mineralne i witaminy. Poza tym mogą zaszkodzić naszym jelitom.
Kawa – prozdrowotne właściwości kawy zostały udowodnione naukowo, jednak spożywanie jej w nadmiarze wypłukuje z organizmu wapń, który jest podstawowym budulcem naszych kości i zębów. Niedobór tego cennego pierwiastka sprzyja rozwojowi osteoporozy. Jeżeli nie wyobrażamy sobie dnia bez kawy, lepiej zrezygnujmy z takich szkodliwych dodatków jak cukier, bita śmietana czy tłuste mleko…
Bekon – naukowcy od lat mówią, że jedzenie wędlin nie wychodzi nam na dobre. Szynka, kiełbasa czy parówki mogą źle wpłynąć na organizm. Jednak jednym z najgorszych produktów, które mogą znaleźć się na naszym talerzu, jest bekon. Jedzenie trzech plastrów bekonu dziennie może zwiększyć ryzyko śmierci wywołanej przez chorobę serca prawie o 25%. Tłuste jedzenie zapycha tętnice cholesterolem, co w konsekwencji może prowadzić do zatoru, zawału lub miażdżycy. Lepiej więc zapomnieć o tłustych wędlinach i zastąpić je ewentualnie chudym mięsem lub rybami.
Smażone jedzenie – w wielu polskich domach smażone jedzenie jest codziennością. Niestety, mimo że ma ogromną rzeszę fanów, po 40 roku życia powinno być ograniczone do minimum. Smażone jedzenie może przyczyniać się do zwiększenia ryzyka chorób serca i cukrzycy. Dotyczy to zarówno mięsa, jak i frytek, a nawet warzyw i ryb. Na szczęście istnieją inne metody przygotowywania jedzenia, które nie pozbawiają żywności cennych składników odżywczych a jednocześnie zapewniają wyjątkowe walory smakowe. Zamień smażenie na gotowanie na parze, pieczenie lub grillowanie.
Białe pieczywo – białe bułki czy chleb świetnie nadają się do kanapek. Niestety, po 40 roku życia musimy je ograniczyć w diecie. Ich spożywanie może zwiększyć ryzyko stanów zapalnych w organizmie, a co za tym idzie, większe ryzyko chorób serca i cukrzycy typu „2”. Jeżeli nie chcesz rezygnować z ulubionych kanapek, lepiej zmienić rodzaj pieczywa. Pełnoziarnisty chleb lub bułki wykonane z mąki żytniej, razowej lub orkiszowej są bogate w błonnik. Będzie to więc nie tylko smaczny, ale i zdrowy wybór.
Pączki – niestety spożywamy je nie tylko w „tłusty czwartek”. zbliża się wielkimi krokami. Oczywiście, jednorazowe spożycie pączka nie wyrządzi w naszym ciele spustoszenia. Jednak jeżeli będziemy to robić codziennie, może się to źle dla nas skończyć. W wnętrzu pączków znajdziemy pszenną mąkę, cukier i tłuszcze trans. Ponadto w ich składzie często występuje akryloamid, który może być rakotwórczy. Dlatego lepiej unikaj jedzenia takich słodkości.
Tłuszcze nasycone – nie ma oczywiście wskazań, aby po czterdziestce całkowicie wykreślić ze swojego jadłospisu produkty zawierające tłuszcze nasycone. Warto jednak zdecydowanie je ograniczyć. Spożywanie ich w dużych ilościach znacząco zwiększa ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego. Tłuszcze nasycone obecne są w produktach odzwierzęcych, takich jak masło, smalce, mleko, ser, śmietana, jajka i mięso – głównie czerwone. Po czterdziestce warto zamienić tłuszcze nasycone w swojej diecie na te nienasycone, obecne w rybach, orzechach, awokado, oliwkach i innych oleistych roślinach.
Tłuszcze trans – tłuszcze trans to zmodyfikowane roślinne tłuszcze nienasycone. Pod wpływem przemysłowego utwardzania oraz wysokiej temperatury ich właściwości ulegają licznym zmianom, przez co ze zdrowych olejów stają się bardzo szkodliwymi produktami. Są one wielokrotnie bardziej szkodliwe niż naturalne tłuszcze nasycone. Ich spożywanie może zwiększyć ryzyko zachorowania na chorobę alzheimera, może też stanowić poważne zagrożenie dla układu sercowo-naczyniowego, szczególnie u osób po czterdziestce. Dlatego też najlepiej całkowicie wykreślić je ze swojej diety, m.in. wszystkie potrawy smażone na głębokim oleju, chrupiące słone przekąski, w szczególności chipsy, paluszki i krakersy, kupowane w sklepie ciastka, ciasta, biszkopty, zupki w proszku i ekspresowe dania z makaronem, majonez.
Źródło informacji: zdrowie.parenting.pl, żywienie.medronet.pl
