40 mln złotych w roku 2022 i niemal 120 milionów złotych w kolejnym – o tyle mniej środków centralnych zostanie przekazanych na naukę m.in. języków regionalnych w szkołach. Temat dotyczy wielu szkół w powiecie lęborskim w których od lat dzieci i młodzież uczą się języka kaszubskiego i kultury regionu. Na Pomorzu języka kaszubskiego uczy się aktualnie ok. 20 tysięcy uczniów.
Poprawkę do budżetu, zakładającą obniżenie dotacji oświatowej na nauczanie dzieci i młodzieży języków mniejszości narodowych, etnicznych oraz języka regionalnego, autorstwa posła z Opolszczyzny Janusza Kowalskiego z Solidarnej Polski, przeszła błyskawicznie. 15 grudnia br. przegłosowała ją sejmowa Komisja Finansów Publicznych, a dwa dni później przyjął ją Sejm. I mimo że na sali sejmowej mówiono niemal wyłącznie o skutkach tych zmian dla mniejszości niemieckiej, to inne mniejszości narodowe alarmują, że tytuł poprawki wskazuje na jej większy zasięg.
Przeciwko obniżeniu dotacji zaprotestował tuż przed świętami Zarząd Główny Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. „Wyrażamy głębokie zaniepokojenie przyjętą przez Sejm poprawką do projektu Ustawy Budżetowej na rok 2022 uszczuplającą środki przeznaczane na naukę języków mniejszościowych i języka regionalnego – kaszubskiego o 39,8 mln zł. Brzmienie przegłosowanej poprawki jest dla nas zaskoczeniem. Mamy podstawy do obaw, że w konsekwencji wpłynie ona negatywnie na nauczanie języka kaszubskiego w polskich szkołach na Pomorzu” – czytamy w oświadczeniu ZKP.
Władze Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego liczą, że sprawa ta zostanie ponownie przeanalizowana przez Sejm i Senat w toku dalszych prac legislacyjnych nad budżetem państwa na rok 2022.
