Po godz. 14.30 podczas prac remontowo-budowlanych w Domu Pomocy Społecznej nr 1 przy ul. Stryjewskiego doszło do nieszczęśliwego wypadku. Dwóch pracowników spadło z wysokości ok. 5-6 metrów kosza wysięgnika samochodowego. Doznali licznych obrażeń ciała i złamań kończyn.
Na miejscu jako pierwsi byli strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, którzy udzielili poszkodowanym pierwszej pomocy medycznej. Okazało się, że jeden z mężczyzn doznał złamania kości obu nóg, oprócz tego obaj doznali urazów głowy i obrażeń klatki piersiowej. Po przewiezieniu poszkodowanych do szpitala zdecydowano o wezwaniu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, by jednego z mężczyzn przetransportować do szpitala w Trójmieście.
Na miejsce zdarzenia wezwano policjantów z grupy technicznej i prokuratora, którzy będą określali, co było przyczyną tego wypadku. Na obecną chwilę można stwierdzić, że z nieznanych powodów na wysokości ok. 5-6 metrów złamał się kosz wysięgnika, w którym znajdowali się dwaj pracownicy. Nie wiadomo czy zawiódł sprzęt, czy też przekroczona została masa udźwigu.
Prokurator będzie sprawdzał również czy pracownicy przestrzegali przepisów BHP., w tym zabezpieczenia podczas prac na wysokości (liny asekuracyjne, kaski) oraz stan techniczny pojazdu ciężarowego z wysięgnikiem.
Adam Reszka