Radni Rady Miejskiej w Lęborku odwołali Macieja Szredera z funkcji Przewodniczącego Rady Miasta. Tak naprawdę, to trudno stwierdzić dlaczego to zrobili, bo nikt nie był w stanie przedstawić mocnych argumentów za tym, że jest to uzasadnione działanie.
Pozytywnie o radnym Macieju Szrederze, jako byłym przewodniczącym wypowiadali się Piotr Pobłocki i Włodzimierz Klata.
– Panie Macieju, chciałem panu podziękować przede wszystkim za bardzo sprawną, merytoryczną, ale przede wszystkim obiektywną i prowadzoną w standardach demokratycznych pracę podczas obrad sesji rady miasta. – mówił radny Piotr Pobłocki. – Proszę państwa, pan burmistrz ostatnie wybory wygrał, ale przegrał tracąc większość w radzie. Obecnie sytuacja wygląda inaczej, więc decyzja o odwołaniu jest przesądzona. No cóż, moim zdaniem w tym mieście nie liczy się dobra jakość.
Radni, którzy podpisali się pod wnioskiem o odwołanie nie mieli zbyt dobrych argumentów przemawiających za odwołaniem. Radny Zbigniew Cybula stwierdził, że stracił zaufanie do Macieja Szredera w 2015 r. kiedy ten próbował zakwestionować zaciągnięcie kredytu na kontynuację modernizacji Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Radnemu Jarosławowi Litwinowi nie podobało się zachowanie przewodniczącego na sesjach (m.in. to, że pozwalał zabierać głos osobom z zewnątrz, albo to, że nie pokazywał się na uroczystościach miejskich).
O co więc tak naprawdę chodzi w odwołaniu z funkcji Macieja Szredera? Otóż Szreder stracił poparcie już kilka miesięcy po wyborach samorządowych, kiedy to rozpadł się klub radnych Lepszy Lębork-Lepszy Powiat. Jak stwierdził radny Szreder, część radnych z jego ugrupowania zaczęło popierać burmistrza, by w ten sposób ten poparł Teresę Ossowską-Szarą na stanowisko starosty lęborskiego.
Zabieg się udał. W 2016 r. po niespełna roku czasu sprawowania stanowiska starosty przez Edmunda Głombiewskiego, w Radzie Powiatu Lęborskiego dokonano „przewrotu”. Radni ugrupowania Lepszy Lębork-Lepszy Powiat zerwali koalicję z PiS i przeszli na stronę radnych PO, choć wcześniej liderzy obu ugrupowań (były starosta Wiktor Tyburski i obecna starościna Teresa Ossowska-Szara) nie pałali do siebie miłością. Jednak w „wyniku politycznej intrygi” jaką było przejście kilku radnych miejskich z ugrupowania Lepszy Lębork-Lepszy Powiat w „objęcia” Witolda Namyślaka, droga do fotela starosty lęborskiego dla Teresy Ossowskiej-Szarej stanęła otworem.
Niestety w tej sytuacji Maciej Szreder Przewodniczący Rady Miejskiej w Lęborku, stanął w obliczu nieuniknionej konfrontacji z burmistrzem Witoldem Namyślakiem. Dziwne więc, że stanowisko przewodniczącego udało mu się utrzymać do obecnej chwili. Wszystkie te działania wskazują na jedno i pokazują, kto tak naprawdę „trzęsie” miastem i powiatem.
Na stanowisko Przewodniczącego Rady Miasta wybrano Bogdana Oszmiana a wiceprzewodniczącym został Jarosław Litwin – obaj z Koalicji dla Lęborka. Z tego samego ugrupowania startował Witold Namyślak. Obecna sytuacja we władzach miasta, to ewidentny przykład monowładzy podporządkowanej jednemu ugrupowaniu i człowiekowi.
Adam Reszka
Komentarze dotyczące autora zostały usunięte. Jeśli ktoś ma do mnie jakieś uwagi i pisze o mnie z imienia i nazwiska to bardzo proszę o podanie swojego imienia i nazwiska. Do każdego takiego komentarza się ustosunkuje.