W Strzebielinie (gm. Łęczyce) na drodze krajowej nr 6 doszło do poważnego wypadku drogowego z udziałem samochodu osobowego i ciężarówki z naczepą do przewożenia drewna. Auto osobowe wbiło się w tył naczepy. 69-letni mężczyzna, który kierował samochodem osobowym zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Rzecznik prasowa policji w Komendzie Powiatowej Policji w Wejherowie nie udziela informacji, gdyż prowadzone są obecnie prace przez specjalistów z wydziału ruchu drogowego i prokuratury. Na chwilę obecną wiadomo, że 69-latek, mieszkaniec gm. Łęczyce kierujący samochodem opel meriva z nieznanych przyczyn wjechał w tył naczepy samochodu ciężarowego.
Mimo reanimacji zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Droga krajowa nr 6 zablokowana jest przez 2,5 godziny, a policjanci kierują samochody drogami objazdowymi.
Uzupełnienie:
Jak udało się nam wstępnie ustalić, przyczyną tragedii mogło być nagłe hamowanie samochodu ciężarowego. Prawdopodobnie kierowca ciężarówki był wyprzedzany „na trzeciego” przez inny pojazd. Gdyby nie zwolnił, to wyprzedzający pojazd mógłby spowodować zderzenie właśnie z oplem merivą. Niestety ostre hamowanie spowodowało, że naczepa pojazdu „złamała” się i kierowca opla, mimo że jechał prawidłowo swoim pasem ruchu, uderzył w tył naczepy.
Takiego przebiegu wydarzeń nie udało nam się potwierdzić w KPP Wejherowo.
Adam Reszka
