Urodzony w Lęborku podróżnik wyruszył z kraju we wrześniu 2012 w poszukiwaniu wolności i alternatywnych dróg życiowych. Podczas swojej międzynarodowej tułaczki najbardziej interesujące osoby prosił o krótki, ale osobisty wywiad. Po przejechaniu 26 tys. km. i przeprowadzeniu kilkudziesięciu wywiadów powstał krótko metrażowy film dokumentalny "Nomadzi".
Kulisy powstania Filmu:
Film otrzymał główną nagrodę w II edycji Nagrody im. Pawła Edmunda Strzeleckiego ufundowanej przez Muzeum Emigracji w Gdyni. Jego premiera odbędzie się dziś (w piątek 13 marca 2015 r. o godzinie 19.00) na Ogólnopolskim Spotkaniu Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów, największej w Europie imprezy podróżniczej.
W imieniu laureata nagrodę odbierze jego mama, na stałe pracująca w szkole podstawowej nr. 5 w w Lęborku
"W swoim uzasadnieniu Jury wyjaśniło, że pierwsza nagroda została przyznana za intrygujący, pełen pasji i dobrej energii film o ludziach i świecie w ciągłym ruchu. Doceniło opowieść o wielokulturowości, lekcję szacunku dla drugiego człowieka, pełną zrozumienia dla różnorodności społeczeństw i świata, w którym żyjemy. Zdaniem jurorów to ponadczasowa historia o tym, że nasze marzenia o wolności są jednakowe, bez względu na kraj pochodzenia."
Bohaterami filmu „Nomadzi" są ludzie, których autor spotkał w czasie swoich podróży po całym świecie. Każdy z nich ma swoją, niezwykła historię, a jednocześnie to zwykli ludzie, dla których bycie w drodze jest pewną metaforą życia. Jak Rusty z Wielkiej Brytanii, który po odwiedzeniu ponad 100 krajów osiadł w Gwatemali i prowadzi własny hostel. Poznanych ludzi dzieli zdawałoby się wszystko: płeć, wiek i pochodzenie – a jednak układają się one w spójną opowieść o otwartości na świat i innych ludzi. Różnice rasowe czy kulturowe wykorzystuje się do konfrontacji – zauważa Auki z Ekwadoru – jednak u wszystkich obywateli świata wyczuwam pragnienie przyjaźni, szacunku, chęć bycia solidarnymi i wolnymi. Jak dodaje kilkunastoletnia Anastazja z USA – powinniśmy jakoś się dogadać, bo raczej nigdzie z Ziemi nie odlecimy.
Podróżnik od opuszczenia Europy nie zapłacił za noclegi i obiecuje, że nie zrobi tego do końca swojej podróży dookoła świata. Aktualnie znajduję się w Peru w Cusco blisko Machu Picchu.
więcej informacji: