Przedszkolaki z prywatnego przedszkola „Tęczowa Kraina” uczestniczyły w akcji charytatywnej na rzecz oddziału pediatrycznego lęborskiego szpitala. Maluchy wykonały stroiki, a sprzedając je zarobiły 581 zł. Za tę kwotę kupiono zabawki dla dzieci, które przebywają w szpitalu.
Pomocnicy Świętego Mikołaja, tak właśnie nazywała się akcja charytatywna, której organizatorem było przedszkole „Tęczowa Kraina”. Udział w akcji wzięły przedszkola z Lęborka, powiatu lęborskiego, a nawet z przedszkole z Łęczyc (powiat wejherowski). Łącznie maluchy wykonały 90 stroików. Wszystkie zostały ocenione w konkursie, a najlepsze prace nagrodzono. Wszystkie placówki otrzymały dyplomy za udział w akcji.
Sześćdziesiąt stroików spośród dziewięćdziesięciu, które wpłynęły na konkurs, udało się sprzedać podczas akcji charytatywnej. 6 grudnia stroiki były sprzedawane na kiermaszu w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 1 oraz w Zespole Szkół Mechaniczno-Informatycznych. Dwa dni później kiermasz zorganizowano przy sanktuarium św. Jakuba Apostoła oraz przy kościele pw. św. Maksymiliana Kolbe w Lęborku.
– Przedszkola stanęły na wysokości zadania, nadesłano do nas wiele pięknych stroików – mówi Małgorzata Wesołowska, nauczyciel Prywatnego Przedszkola Językowego "Tęczowa Kraina" w Lęborku. – Dziękujemy też wszystkim osobom, które kupiły rzeczy wykonane przez dzieci na kiermaszach.
– Bardzo się cieszymy, że w naszą akcję chętnie włączyła się młodzież "mechanika", która pomogła w sprzedaży stroików – mówi Agnieszka Caronia, właściciel przedszkola. – Wszyscy bardzo entuzjastycznie przyjęli nasz pomysł, zwłaszcza dyrektorzy dwóch szkół, w których odbywała się sprzedaż oraz księża, za co serdecznie dziękujemy.
16 grudnia w lęborskim szpitalu odbyła się uroczystość przekazania zakupionych zabawek. Dyrekcja szpitala, personel oddziału pediatrycznego, a przede wszystkim chore dzieci były zaskoczone na widok wielkiego kartona, wypełnionego po brzegi maskotkami, lalkami, klockami i autami.
– To wspaniały prezent i niespodzianka, że przedszkolaki myślą o dzieciach, które są naszymi pacjentami i przebywają w tym trudnym dla nich okresie w naszej placówce – stwierdza Andrzej Sapiński, dyrektor SPS ZOZ w Lęborku. – Wydaje mi się też, że to taka akcja, która ma duży aspekt wychowawczy, bo uczy solidaryzmu i więzi z chorymi dziećmi.
Adam Reszka