Dominika Nowakowska, startująca w barwach LKB im. Braci Petk Lębork po raz drugi w tym roku sięgnęła po tytuł mistrzowski na arenie krajowej. W czerwcu obroniła tytuł na 5 km, a w sobotę, 13 października w Płocku, pewnie wywalczyła złoty medal Mistrzostw Polski na dystansie dwukrotnie dłuższym. Krajowy czempionat dla kobiet na 10 km został rozegrany po raz drugi.
Przed zawodami główną faworytką była Dominika Nowakowska, która przed rokiem była trzecia. Jej najgroźniejszą rywalką miała być Agnieszka Mierzejewska, tegoroczna Mistrzyni Polski na tym dystansie, ale z bieżni. Na półmetku rywalizacji na czele znajdowały się Nowakowska i Mierzejewska. Jednakże na następnych pięciu kilometrach finalistka mistrzostw świata na 5000 m Dominika Nowakowska nie pozostawiła złudzeń, kto jest najlepszą biegaczką w stawce. Wicemistrzyni Polski w półmaratonie na wymagającej trasie uzyskała czas 34:06. Druga ze stratą 37 sekund przybiegła Agnieszka Mierzejewska. Na najniższym stopniu podium stanęła Justyna Korytkowska, tracąc do Mierzejewskiej tylko 6 sekund. Inna zawodniczka z Lęborka startująca w barwach UKS Ekonomik Maratończyk Lębork – Kamila Pobłocka zajęła VII lokatę z czasem 36:45. Jej młodsza siostra Katarzyna byłą dwunasta z czasem 40:51.
– Jestem bardzo zadowolona ze złotego medalu. Cały ten rok jest dla mnie bardzo emocjonujący pod względem sportowym. Jesień traktuję trochę ulgowo, trudno jest w sezonie uzyskać aż 3 szczyty formy, mimo to czuję się w doskonałej dyspozycji co potwierdziłam podczas Mistrzostw Polski. Przede mną jeszcze 3 starty w biegach ulicznych, potem dłuższy wypoczynek i następnie przygotowania do kolejnego sezonu. – komentuje swój występ zawodniczka z Kociewia.
Dominika Nowakowska na co dzień trenuje pod okiem męża Karola. W tym roku utytułowana biegaczka jako pierwsza Polska w historii naszego kraju wywalczyła awans na Mistrzostwa Świata w Moskwie na dystansie 5000m, a na samej imprezie awansowała do finału. Właśnie na dystansie 5000m jest posiadaczką 3 wyniku w historii Polski – 15:16,11. Pobiła też większość rekordów na dłuższych dystansach w naszym województwie.
Przed tygodniem znakomita biegaczka była druga w największej biegowej imprezie masowej w Polsce w Biegnij Warszawo. Jeszcze wcześniej podczas biegu towarzyszącego na 5km podczas 35. PZU Maratonu Warszawskiego zajęła również drugą lokatę, uzyskując przy tym bardzo wartościowy rezultat – 15:53, prowadząc cały bieg i przegrywając na finiszu z Olgą Ochal tylko o sekundę z powodu potknięcia się na ostatniej prostej. Dobra passa biegaczki z Lęborka utrzymuje się więc cały czas i jest świetną perspektywą na przyszłoroczny sezon.