Czy informacje zamieszczone na portalach społecznościowych albo sieć wirtualnych kontaktów mogą zaważyć na uzyskaniu pożyczki? Okazuje się, że tak. Nasz profil to już nie tylko wizytówka, z której korzystają potencjalni pracodawcy czy partnerzy biznesowi. Coraz częściej dane zawarte na nim weryfikują instytucje finansowe. Na szczęście nie wszystkie.
Jak informuje stacja telewizyjna CNN, nowe projekty StartUp wykorzystują dane społecznościowe, aby określić ryzyko pożyczki zaciąganej przez osoby, które mają trudności ze zdobyciem środków finansowych. Przykładem firmy stosującej takie praktyki jest Lenddo. Według niej kontakty na portalach społecznościowych mogą być wykorzystywane jako wskaźnik "zdolności kredytowej". Firma Lenddo interpretuje możliwości finansowe na bazie sieci kontaktów. Jeżeli w gronie Twoich znajomych znajdują się osoby, które w przeszłości miały problem ze spłatą zaciągniętego kredytu, to Twoje notowania i wiarygodność mocno spadną. Natomiast, gdy okaże się, że często wchodzisz w interakcje z tymi osobami, otrzymasz jeszcze słabszą ocenę. Nieco inaczej działa portal Kabbage, który dodatkowo sprawdza potencjał finansowy pożyczkobiorców także poprzez historię PayPal, eBay i innych internetowych aplikacji związanych z płatnościami.
Jak jest u nas?
Także w Polsce sprawdzanie profili internetowych staje się coraz bardziej popularne. Pracownicy banków posiłkują się informacjami umieszczanymi przez nas na portalach społecznościowych, aby upewnić się, czy klienci w formularzach zamieścili prawdziwe dane. Inaczej jest w przypadku portali oferujących pożyczki społecznościowe. Nie korzystamy z informacji zaczerpniętych z tego typu serwisów. Przy sprawdzaniu pożyczkobiorców posługujemy się wypracowanymi regułami weryfikacji. Wszystkich sprawdzamy szczegółowo, dokładnie badając sytuacje finansową spółki. Na podstawie dostarczonych przez dany podmiot dokumentów dokonujemy weryfikacji finansowej wystawiając odpowiedni rating. Zaangażowani są do tego doświadczeni analitycy bankowi – powiedział właściciel CapitalClub, portalu oferującego pożyczki społecznościowe dla przedsiębiorców.
Kwestia wykorzystania mediów społecznościowych do zdefiniowania wiarygodności finansowej wydaje się być sporna. Bo, czy wydawanie opinii na nasz temat wyłącznie na podstawie znajomych na Facebooku jest słuszne? Czy negatywne doświadczenia naszych znajomych mają przekreślić szansę na otrzymanie pieniędzy, często potrzebnych na zrealizowanie pomysłu na biznes? Niekoniecznie. Niemniej jednak o kształtowaniu wizerunku w sieci nie należy zapominać.
Kontakt dla mediów:
Maria Różycka, Doradca Zarządu ds. Nowych Mediów
mail: mr@exacto.pl