– „A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? – spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. – Co wtedy?
– Nic wielkiego. – zapewnił go Puchatek. – Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.”
Kto by przypuszczał, że poczciwy Kubuś Puchatek, to już leciwy staruszek. We wtorek, 16 października w Miejskiej Bibliotece Publicznej ponad 70. dzieci obchodziło jego 86 urodziny. Podczas takiej uroczystości nie mogło zabraknąć oczywiście „małego co nieco”. Były również gry i zabawy, w towarzystwie nie tylko Puchatka, ale również jego kompana Tygryska.
– Dzieci robiły dla Puchatka kartki z życzeniami, wykonywały również na foliogramach swoje ulubione postacie ze Stumilowego Lasu i wręczały je oczywiście misiowi – informuje Emilia Wenta, kierowniczka Działu Dla Dzieci i Młodzieży z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lęborku. – Najmłodsi czytelnicy podczas poranka w bibliotece zjadły z Kubusiem tort i przygotowały i zatańczyły dla niego przepiękny taniec. Praktycznie cały dzień, bo od godziny 11.30 do 18.00 świętowaliśmy urodziny tego pluszowego misia.
A jak narodziła się historia o Kubusiu Puchatku? Jest to jedna z postaci książki napisanej przez A. A. Milne’a i wydanej po raz pierwszy 14 października 1926 roku. W pierwszej książce o Kubusiu Puchatku pojawiły się takie postacie jak: Prosiaczek, Królik, Kłapouchy, Sowa Przemądrzała, Mama Kangurzyca i Maleństwo oraz Krzyś (którego pierwowzorem był syn autora). Łącznie o pluszowym misiu i jego przyjaciołach A. A. Milne napisał trzy książki, były to: „Kubuś Puchatek”, „Chatka Puchatka” oraz „Wiersze dla Krzysia”.
rak