16/04/2024
Aktualności

Piekarnia na „lewym” gazie do sprzedaży

Sprawa postępowania komorniczego w jednym z lokali gastronomicznych przy ul. Staromiejskiej spowodowała, że lęborczanie mocno zainteresowali się tym tematem. Tym samym cicho zrobiło się w innej, nie mniej kontrowersyjnej sprawie, czyli nielegalne przyłącze gazowe do piekarni przy ul. Armii Krajowej. Niektórzy zaczęli nawet mówić, że sprawa została zamknięta i nic się już nie robi. Czy faktycznie? Poprosiliśmy o komentarz rzecznika prasowego Pomorskiej Spółki Gazownictwa w tej sprawie.

reklama

Jak nas informuje Katarzyna Wróblewicz, rzecznik prasowy PSG w Gdańsku sprawę zgłoszono do Komendy Powiatowej Policji w Lęborku, która prowadzi obecnie postępowanie wyjaśniające.

– Mamy do czynienia z dwoma sprawami: materialną, czyli kradzieżą gazu ziemnego i tutaj finansowe roszczenia w tej materii ma PSG oraz karną, czyli narażeniem życia i zdrowia ludzi – tym zajmuje się między innymi policja – wyjaśnia Katarzyna Wróblewicz, rzecznik prasowy PSG. – Każde nielegalne pobieranie gazu ziemnego, czy to poprzez nielegalne przyłącze, czy poprzez ingerencję w gazomierz, bo tam też płynie gaz, czy poprzez każde inne nielegalne działanie dotyczące gazu, stanowi potencjalne zagrożenie dla życia i zdrowia sąsiadów, mieszkańców, rodziny i wreszcie własnego.  Dlatego natychmiast powiadomiliśmy policję o takim czynie. Oczywistym jest, że do oceny tej sprawy nie jesteśmy uprawnieni.

Razem z postępowaniem prowadzonym przez policję, PSG rozpoczęła swoją procedurę dotyczącą należnej od sprawcy opłaty za nielegalny pobór gazu. Na pytanie w jaki sposób dokonano nielegalnego przyłącza gazu otrzymaliśmy odpowiedź, że o szczegółach technicznych nie informuje się, ponieważ informacje uzyskane w trakcie przeprowadzonej kontroli nie mogą być udostępniane osobom trzecim bez pisemnej zgody odbiorcy, u którego przeprowadzono kontrolę. Jak to określiła rzecznik PSG:

– Zidentyfikowaliśmy nielegalny pobór gazu z tytułu pominięcia układu pomiarowo – rozliczeniowego.

Na pytanie, jak wysoka może być kara za wykonanie nielegalnego przyłączanie i pobór w tym okresie gazu, nie chciano nam udzielić odpowiedzi, ponieważ wyliczaniem strat zajmują się pracownicy PSG i postępowanie te nie zostało jeszcze zakończone. Biorąc jednak pod uwagę, że przyłącze te istnieje już od kilku lat, to kwota, którą będzie miał do zapłaty właściciel lokalu może sięgać kilkuset tysięcy złotych. Nielegalne przyłącze mogło zostać wykonane już w 2003 r. Natomiast za dokonanie kradzieży, jak informuje Marta Kandybowicz, po. rzecznika prasowego KPP w Lęborku, grozi  kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Próbowaliśmy porozmawiać z właścicielem piekarni, ale był nieosiągalny, nawet telefonicznie. W Internecie natomiast pojawiło się ogłoszenie o sprzedaży piekarni przy ul. Armii Krajowej. Dlaczego? Na to może odpowiedzieć już tylko właściciel tej piekarni.

Adam Reszka

reklama

reklama