25/04/2024
Aktualności

Ruch statków w łebskim porcie zatrzymany

Dzisiaj w nocy, po godz. 3:20 młody mężczyzna, mieszkaniec Łeby, wjechał samochodem osobowym do kanału portowego w Łebie. Jak nas poinformował Jecek Beczyczko, oficer portu, ruch statków w porcie jest utrudniony, gdyż auto znajduje się na głębokości ok. 6 metrów. Statki o głębszym zanurzeniu dodatkowo ostrzegane są o istniejącym zagrożeniu. Istnieje również możliwość skażenia ekologicznego wód w porcie.

reklama

– Pojazd ten stwarza zagrożenie dla ruchu wodnego – informuje Sebastian Kluska, zastępca komendanta OSP Łeba. – Zwróciliśmy się do płetwonurków z Państwowej Straży Pożarnej w Ustce o pomoc w ustaleniu gdzie dokładnie on się znajduje, czy nie ma w nim osób trzecich oraz czy nie stanowi zagrożenia dla środowiska, na przykład poprzez wyciek paliwa, oleju i innych substancji.

W przypadku gdyby strażacy nie podjęli się wyciągnięcia pojazdu lub akcja nie byłaby dla nich możliwa do wykonania, to po 24 godzinach od zdarzenia Urząd Morski musiałby własnymi środkami wyciągnąć pojazd z kanału. Jednak kosztami całej akcji obciążono by właściciela pojazdu.

Trudno powiedzieć co było przyczyną wjechania łebianina do kanału portowego. Nieoficjalnie mówi się o próbie samobójczej. Nieoficjalnie też dowiedzieliśmy się, że samochód, którym kierował mężczyzna, należał do jego matki.

(rak)

reklama

reklama